czwartek, 19 lutego 2015

Pierwsze koty za płoty :)

Uśmiech czy płacz?

Nikt nie powiedział że kobieta w ciąży skazana jest na wielkie szerokie tuniki, sukienki czy też płachty zakrywające ją całą od stóp do głów. Fakt jest cieżko, jest mega ciężko..zwłaszcza wtedy gdy otwierasz szafę i patrzysz krzycząc w myślach.."to" a nie "to" a po chwili uświadamiasz sobie że już mija 25 tydzień i niestety nie zmieścisz się w dane spodnie tudzież sukienke..
Wtedy zazwyczaj łapie nas dół, łapie nas złość. Zupełnie nieświadomie irytuje nas wszytsko co nas otacza. Nawet makijaż już jest zbędny..
Chciałabym "NAM" - kobietom w stanie błogosławionym pokazać że jest nadzieja, że mamy wiele opcji by z uśmiechem wyjść z domu..by spodobać się samej sobie mając świadomość bycia wiekszą o np. 10kg..:) 
Ciąża to wspaniały stan tylko musimy umieć zaakceptować siebie..
Przeboleć wewnetrznie "to" co zmienia się w nas z dnia na dzień..
Będę starała się pokazywać w kolejnych postach jak modnie ubierać się w ciąży i dopasować do partnera :)


































Magda: 
bluza: Bershka
skóra: Zara
spodnie: Zara
buty: przydrożny sklepik
torebka: Moschino
Damian:
t-shirt: Zara
bluza: Zara
spodnie: Zara
kurtka: Zara
buty: Nike Jordan


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz